Poznańskie zajęcia antydyskryminacyjne to ściema.
Zumba, fitness, zajęcia językowe, coaching, filmoteka i medytacja finansowane z głośnego programu
antydyskryminacyjnego
firmowanego przez Radną Martę Mazurek
Czasem wydaje mi się, że przesadzam, że w tej poznańskiej oświacie nie ma dramatu. W takich chwilach przychodzi
odpowiedź na wniosek od Wydziału Oświaty z wykazem zajęć antydyskryminacyjnych w poznańskich szkołach, a w nich
Zumba,
zajęcia z dziennikarstwa, dodatkowe godziny matematyki i niemieckiego, fitness i coaching.
Rzecz należy: El Dorado! Mamy w poznańskiej oświacie kasę na zajęcia z fitnessu i debaty oksfordzkie, gorzej z
szafkami,
próbnymi maturami i mydłem w łazienkach. W tym samym roku, w którym VI LO dostało środki na antydyskryminacyjne
zajęcia
z niemieckiego (xd) pobierało w najlepsze po 25 złotych od ucznia i uczennicy za napisanie próbnej matury. No ale
Panie
Kacprze, to inny paragraf.
To od początku. Mamy rok 2018. Radna Mazurek bryluje w mediach. Poznań pierwszym miastem z edukacją
antydyskryminacyjną.
“Te zajęcia są bardzo ważne, dobrze by było, żeby również takimi warsztatami czy szkoleniami objąć rady rodziców
oraz
pedagogiczne – mówiła Marta Mazurek, wiceprzewodnicząca Komisji Oświaty i Wychowania rady miasta.”
Kasa płynie. Część projektów ma oczywiście słuszne nazwy pełne “Tolerancji” “Dialogu” i “Równości”.
Mniej głośna jest informacja, że zajęcia są oczywiście nieobowiązkowe i mają formę dodatkowych godzin. Takie jest
polskie prawo, nie śmiałbym krytykować za to Pani Radnej.
Lata mijają, kasa płynie, sprawozdania spływają, wszyscy szczęśliwi. W tym samym czasie w szkołach uczestniczących w
programie Dyrektorzy zakazują Tęczowych Piątków, prześladują młodzież za noszenie toreb i naszywek w kolorowe paski,
a
transpłciowe dzieciaki są systemowo wyszydzane.
Przez 6 lat (2018-2023) Miasto wydaje na program 821 474zł, a wsparcie trafia do ponad 70 szkół. Wydział Oświaty nie
potrafi określić ile wydał na większość projektów (brak danych od 2019 do 2023), ale poradziłem sobie z tym, o tym
zaraz. Część zajęć z pewnością prowadzonych jest w sposób prawidłowy, sam jako maturzysta w takich uczestniczyłem,
świetna sprawa. Niestety jak to często bywa – brak kontroli rodzi patologie
SP 42 składa na przykład wniosek “Równość i różnorodność w naszym mieście”. W roku gdy otrzymuje na niego środki na
stronie internetowej szkoły w zakładce “zajęcia antydyskryminacyjne” znaleźć można informację o zajęciach z
Minecrafta o
architekturze dawnych cywilizacji. Na końcu posta przedstawiam listę wątpliwych samą nazwą projektów zatwierdzonych
do
realizacji
Wydział Oświaty niestety także się nie popisał. W odpowiedzi na mój wniosek przyznaje, że dane są wybrakowane, gdyż
“Z
uwagi na fakt, iż wnioski szkół i sprawozdania nie podlegają ustawowej archiwizacji, Wydział Oświaty nie dysponuje
szczegółowymi informacjami dotyczącymi opisów poszczególnych projektów, czy też wykazem uczestników.” Ten sam
Wydział
chwali się w przekazach medialnych ile tysięcy osób skorzystało z programu i pompuje miejski sukces. Smuci, że
program
firmował także Wiesław Banaś, wybrany na P.O Kuratora Oświaty.
To jest historia o kasie i władzy. Jak Polska długa i szeroka samorządy pełne są programów nastawionych pod
konferencje
prasowe lokalnych decydentów, nie realną zmianę. Nie mam nic przeciwko dodatkowemu niemieckiemu, zumbie, czy debatom
oksfordzkim, cieszę się także, że część szkół zrobiła z tych środków dobry użytek. Proszę jednak – nie ściemniajmy,
że
naprawiamy system, jeśli leczymy pryszcza pudrem.
A ile kasy nas to kosztowało? Dokładnie nie można ocenić przez brak danych Wydziału Oświaty. Mam jednak dane
całościowych wydatków rocznych i liczbę projektów, dzięki czemu oszacowałem rząd wielkości. Poniżej lista projektów
i
średnie dofinansowanie w danym roku.
- 2018: ZSzOS nr 5 Zumba-pomysł na siebie (1260,00PLN dofinansowania)
- 2019: SP78 Zumba – ruch, sprawność i zabawa (1137,00PLN dofinansowania)
- 2019: SP78 Program koła turystyczno – krajoznawczego (kwota dofinansowania nieznana)
- 2019: SP60 Aktywność muzyczno – ruchowa i zabawa to dla każdego pierwszaka ważna sprawa. (kwota dofinansowania
nieznana)
- 2019: SP7 “Stawiam ważne pytania, filozofuję – poznaję świat, odpowiedzi poszukuję” (kwota dofinansowania
nieznana)
- 2019: XII LO Czy można jeść bułkę przez bibułkę? – czyli kilka zasad Savoie Vivre (kwota dofinansowania
nieznana)
- 2019: ZSO Branżowa “Uwierz w siebie z matematyką” (kwota dofinansowania nieznana)
- 2020: SP57 Szanse i zagrożenia pokoleni Z, czyli z wirtualu do realu (kwota dofinansowania nieznana)
- 2020: SP77 Bądź Fitnessiarą (kwota dofinansowania nieznana)
- 2021 i 2022: ZSZ1 Pozytywnie Zakręceni (kwota dofinansowania nieznana)
- 2021 i 2022: ZSZ6 Medytacja dla Młodzieży (kwota dofinansowania nieznana)
- 2021 i 2022: VII LO Klub debat OKSFORDZKICH (kwota dofinansowania nieznana)
- 2021 i 2022: VIII LO Zjawisko determinizmu i jego wpływ na jednostkę (kwota dofinansowania nieznana)
- 2021: XLO ,,Koło polonistyczne” (kwota dofinansowania nieznana)
- 2021 i 2022: XXV LO Uczta kinomana (kwota dofinansowania nieznana)
- 2021: SP10 Literaccy tropiciele …(kwota dofinansowania nieznana)
- 2021: SP18 Art. In English (kwota dofinansowania nieznana)
- 2021 ZSP2 Teatr lektur szkolnych (kwota dofinansowania nieznana)
- 2021: SP28 Przedsiębiorczość drogą do nauki kreatywności (kwota dofinansowania nieznana)
- 2021 i 2022: SP74 Tutoring i coaching szkolny (kwota dofinansowania nieznana)
- 2023: IILO Szkolenie umiejętności wystąpień publicznych – debaty oksfordzkie (kwota dofinansowania nieznana)
- 2023: VI LO Przełam bariery językowe, mów po niemiecku (kwota dofinansowania nieznana)
- 2023: ZSP5 Grupa Dziennikarska #Album #CodziennośćSzkolna (kwota dofinansowania nieznana)
- 2023: SP72 Językowe Projekty (kwota dofinansowania nieznana)
- 2023: ZS8 Filmoteka Szkolna (kwota dofinansowania nieznana)
- 2023: ZSiPO5 Jesteśmy dziennikarzami gazetki szkolnej :”Przybij piątkę” (kwota dofinansowania nieznana)
Średnia kwota dofinansowania per projekt w poszczególnych latach:
- 2018: 1260 PLN (84 projekty za 105 840 PLN)
- 2019: 1134 PLN (134 projekty za 152 014 PLN)
- 2020: 2941 PLN (60 projektów za 176 500 PLN)
- 2021: 2120 PLN (72 projekty za 152 640 PLN)
- 2022: 1816 PLN (65 projektów za 118 080 PLN)
- 2023 2282 PLN (51 projektów za 116 400 PLN)
Biorąc zatem pod uwagę średni koszt zajęć w danych latach i sumując wszystkie projekty, których tylko nazwy budzą
poważne wątpliwości uzyskujemy kwotę 62 148,02 zł wydanych na projekty niezgodne z celem programu. Co proponuję?
1. Miasto Poznań powinno przygotować scenariusze zajęć pod kątem formy i treści lub poszerzyć skład
komisji
oceniającej
wnioski o praktyków i praktyczki edukacji antydyskryminacyjnej. Jeśli już w szkołach odbywać mają się zajęcia o
dyskryminacji, prowadzić powinny je osoby do tego wykwalifikowane. Nauczyciele i nauczycielki nawet z najlepszymi
chęciami niekoniecznie posiadają wykształcenie do prowadzenia zajęć antydyskryminacyjnych. Od tego są niesamowite
NGO
takie jak Fundacja Herstory i całe środowisko tworzące warsztaty i treningi walczące z wykluczeniem, stygmatyzacją i
dyskryminacją
2. Naprawmy statuty szkół, które wprost dyskryminują kobiety, osoby z doświadczeniem migracyjnym,
osoby niewierzące
i
posiadające inną niż preferowana przez Dyrekcje ekspresję. Wzmocnijmy też organy kontroli przestrzegania praw
uczniowskich, przemoc w szkole to nie tylko przemoc rówieśnicza.
3. Kasa w ręce młodych. Za kilka dni pokażę jak Miasto systemowo zagładza Fundusz Samorządów
Uczniowskich, który
daje
sprawczość osobom uczącym się. Jestem przekonany, że w większości szkół młodzież nie współtworzyła wniosków o środki
na
zajęcia antydyskryminacyjne
4. Ewaluacja i kontrola – od tego mamy państwo, żeby umiało wydawać wspólne pieniądze. Skandalem
jest brak rzetelnej
ewaluacji programu podanej do publicznej wiadomości. Niestety przykład za przykładem widać, że części szkół nie
można
ufać na słowo.
W najbliższym czasie przekażę do odpowiednich organów kontrolnych państwa polskiego prośbę o zbadanie celowości i
gospodarności działania programu.
#KtoPytaTenRządzi