Tekst: Natalia Janicka

Zgodnie z obowiązującymi przepisami Szkoła w Statucie reguluje warunki wnoszenia, oraz korzystania z telefonów komórkowych oraz innych sprzętów elektronicznych na terenie szkoły. Bardzo często w takich statutach pojawią się całkowite zakazy dotyczące korzystania z takowych urządzeń. Zdarzają się jednak sytuacje, w których przewidywane jest zatrzymanie (konfiskata) takiego urządzenia (np. zatrzymanie na określony czas przez nauczyciela). 

Należy zwrócić uwagę, iż taki sprzęt pozostaje własnością osoby uczącej się lub rodziców/opiekunów prawnych osoby uczącej się. Ogólna zasada prawa cywilnego wskazuje na niemożność pozbawienia drugiego podmiotu jego własności bez jego zgody.  Zignorowanie tej zasady może prowadzić do sytuacji utożsamianej z kradzieżą – uregulowaną w kodeksie wykroczeń bądź dokonania przestępstwa uregulowanego w kodeksie karnym. 

Co w sytuacji, gdy Statut szkoły przewiduje zatrzymanie własności ucznia? Szkoła działa na podstawie, ale również w granicach prawa. Nie ma przepisów, które upoważniają nauczyciela, czy innego członka grona pedagogicznego do nawet czasowego odebrania uczniowi telefonu komórkowego czy innego urządzenia elektronicznego.

W niektórych szkołach zdecydowano się na rozwiązanie tej sytuacji przez utworzenie depozytów wraz z wprowadzeniem obowiązku pozostawienia w nich urządzeń na czas trwania zajęć. Takie rozwiązanie, choć pozornie rozwiązujące problem kreuje jednak dodatkowe obowiązki. W przypadku pozostawienia rzeczy w depozycie szkolnym szkoła ponosi odpowiedzialność za potencjalnie wynikłe szkoły jak np. kradzież czy uszkodzenie rzeczy – na co wskazało MEN swoją odpowiedzią z dnia 12 stycznia 2019 na zapytanie Stowarzyszenia Umarłych Statutów. Wobec tego, w sytuacji, gdy w szkole funkcjonuje „depozyt”, szkoła będzie pełniła rolę przechowawcy i odpowiadała za stan oraz bezpieczeństwo pozostawionej własności. Jednakże nie jest możliwe trwałe zatrzymanie takiej własności czy też używanie sprzętu, nawet w celach weryfikacji jego zawartości. W przypadku, gdy sprzęt takowy nie zostanie oddany w odpowiednim czasie, może to stanowić naruszenie prawa własności.

Jakie pojawiają się jednak istotne wątpliwości?

W przypadku zatrzymania przez szkołę telefonów komórkowych, innych sprzętów elektronicznych, bądź jakiejkolwiek innej rzeczy stanowiącej własność ucznia bądź opiekuna prawnego, mogą pojawić się wątpliwości co do przesłanek takiego działania. Zatrzymywanie własności przez szkołę w charakterze depozytu powinno mieć swoje uzasadnienie (np. zasady bezpieczeństwa, zakłócanie porządku). Zatrzymanie własności w sposób niezgodny z prawem może doprowadzić do roszczeń administracyjnych i cywilnych, a także dochodzenia zwrotu konkretnej rzeczy oraz stosownego odszkodowania.

Podsumowując, szkoła w Statucie reguluje sposób korzystania z urządzeń komórkowych i innych sprzętów elektronicznych, jednakże nie może dochodzić do sytuacji nadmiernej ingerencji we własność oraz wolność osoby uczącej się. Grono pedagogiczne nie posiada uprawnień do korzystania lub przeszukania telefonu czy zatrzymania sprzętu (własności), jeśli nie jest w szkole ustanowiony oficjalny depozyt. Szkoła nie może bezprawnie zatrzymać telefonu ucznia na stałe bądź pozbawić ucznia żadnej innej własności. W dobie powszechnej cyfryzacji sprzęty elektroniczne zostały nieodłącznym elementem życia uczniów, w dużej mierze służąc jako narzędzia komunikacji oraz rozrywki. Szkoły chcąc zapewnić odpowiedni porządek, nie powinny jednak odgórnie traktować takich urządzeń jako narzędzi zakłócania procesu dydaktycznego. Regulowanie zasad korzystania z takich urządzeń przez uczniów powinno być podyktowane celem, jakim jest zapewnienie warunków do nauki oraz bezpieczeństwa uczniów. Wobec tego istotne jest, by szkoły wprowadzając regulacje, kierowały się zasadą proporcjonalności i zgodnością z przepisami prawa powszechnie obowiązującego.

Podstawa prawna:

1. Art. 99 ust. 4 ustawy Prawo Oświatowe

2. Art. 119 Kodeksu Wykroczeń

3. Art. 278 Kodeksu Karnego

Tekst: Natalia Janicka

Zajęcia z wychowania fizycznego zawarte są w katalogu przedmiotów obowiązkowych zgodnie z podstawą programową i ustawą o systemie oświaty. Nie jest możliwa samodzielna całkowita rezygnacja z udziału w tych konkretnych zajęciach. Jednakże przepisy prawa, a także statuty szkolne przewidują sytuacje, w których możliwe jest czasowe lub nawet stałe zwolnienie z udziału w zajęciach WF.

Takie zwolnienia mogą mieć charakter zwolnień lekarskich, zwolnień jednorazowych, które sporządzane są przez opiekunów prawnych bądź uczniów pełnoletnich czy zwolnień doraźnych.

Rozpatrując kwestię zwolnień lekarskich, istotne jest wskazanie, że szkoła nie może wymagać, by stosowne zwolnienie zostało wydane przez lekarza specjalizującego się w konkretnej dziedzinie (np. ortopedii). Takie zwolnienie z uczestnictwa w zajęciach wychowania fizycznego może zostać wydane przez lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, który biorąc pod uwagę predyspozycje oraz stan zdrowia ucznia, określa kwalifikację ucznia do udziału w tychże zajęciach. W ramach takiej kwalifikacji uczeń może się okazać zarówno zdolny do wykonywania wszelkich ćwiczeń bez ograniczeń, zdolny do uczestnictwa w zajęciach wychowania fizycznego z pewnymi ograniczeniami, a także całkowicie niezdolny do uczestnictwa w zajęciach wychowania fizycznego. W dalszym kroku na podstawie takiego zwolnienia lekarskiego dyrektor szkoły zwalnia ucznia z wykonywania określonych ćwiczeń fizycznych na czas określony w takim zwolnieniu. 

W praktyce zwolnienia takie mogą dotyczyć zarówno zwolnienia ze wszystkich ćwiczeń przewidzianych w ramach zajęć wychowania fizycznego jak ograniczenia udziału ucznia w konkretnych czynnościach.

Zwolnienia jednorazowe sporządzane są przez opiekuna prawnego bądź ucznia pełnoletniego i z reguły dotyczą zajęć odbywających się w konkretnym dniu. Za to zwolnienia doraźne, które często przewidziane są w regulacjach szkolnych dotyczących organizacji zajęć z wychowania fizycznego, są zwolnieniami udzielanymi na prośbę ucznia. Wskazane typy zwolnień najczęściej dotyczą problemów związanych ze zdrowiem bądź samopoczuciem konkretnego dnia, w którym przewidziane są zajęcia WF. Powodem może być odczuwanie bólu menstruacyjnego, nagłe pogorszenie samopoczucia czy dolegliwości związane z jakimś urazem. Istotne jest jednak, by szkoła przewidywała zasady postępowania w takich sytuacjach.

Z punktu organizacji pracy nauczyciela WF warto jednak zwrócić uwagę, by zwolnienia jednorazowe, doraźne nie były stosowane często bądź nie miały charakteru powtarzalnego. W takich sytuacjach wskazane byłoby dostarczenie stosownego zwolnienia lekarskiego, które pozwoliłoby na przyszłość dostosować formy aktywności do potrzeb konkretnego ucznia.

Jednakże jak wygląda późniejsza kwestia oceniania uczniów zwolnionych z zajęć wychowania fizycznego w zależności od rodzaju zwolnienia?

W przypadku uczniów posiadających długoterminowe zwolnienie lekarskie (np. na obejmujące terminowo semestr bądź rok), które kreuje sytuację uniemożliwiającą ustalenie śródrocznej lub rocznej oceny klasyfikacyjnej, uczeń taki zamiast oceny klasyfikacyjnej uzyskuje wpis „zwolniony” albo „zwolniona”. 

W przypadku uczniów, wobec których zastosowano zwolnienie tylko z niektórych form aktywności (np. ćwiczenia wysiłkowe, ćwiczenia kreujące ryzyko powstania urazów kręgosłupa czy ćwiczenia uniemożliwione ze względu na powstałe kontuzje, problemy zdrowotne), nauczyciel powinien dostosować wymagania edukacyjne i oceniać ucznia jedynie na podstawie aktywności, których wykonanie nie jest dla niego utrudnione.

W przypadku uczniów stosujących jednorazowe, doraźne zwolnienie, nauczyciel powinien umożliwić uczniowi uzyskanie oceny bądź podejście do konkretnej aktywności w innym, wspólnie ustalonym terminie. 

Jednakże niezależnie od efektów podjętych przez ucznia aktywności w ramach zajęć wychowania fizycznego, należy pamiętać, że przy ustalaniu oceny z wychowania fizycznego należy przede wszystkim brać pod uwagę wysiłek wkładany przez ucznia w wywiązywanie się z obowiązków wynikających ze specyfiki tych zajęć, systematyczność udziału ucznia w zajęciach oraz aktywność ucznia. Ze względu na specyfikę zajęć wychowania fizycznego należy bowiem uwzględniać indywidualne możliwości psychofizyczne uczniów oraz ich predyspozycje zdrowotne. Należy również zawsze zwracać uwagę na delikatne kwestie związane z potencjalnymi lękami uczniów lub brakiem komfortu wobec konkretnych aktywności fizycznych. Szkoła ma obowiązek zapewnić uczniom bezpieczeństwo zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Wobec tego, jeżeli uczeń nie unika całkowicie udziału w zajęciach i wykonywania ćwiczeń, nauczyciel powinien uwzględniać i nie zmuszać ucznia do udziału w ćwiczeniach budzących lęk, szczególnie jeśli uczeń zgłasza takie obawy (np. skoki do wody, przewroty). Ćwiczenia nie powinny wykraczać poza możliwości psychofizyczne osób uczących się.

Podstawa prawna:

1. §4 rozporządzenia Ministra Edukacji i Nauki z dnia 22 lutego 2019 r. w sprawie oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy w szkołach publicznych  (Dz.U. z 2019 r. poz. 373 z późn. zm.)

2. §9 rozporządzenia Ministra Edukacji i Nauki z dnia 22 lutego 2019 r. w sprawie oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy w szkołach publicznych  (Dz.U. z 2019 r. poz. 373 z późn. zm.)



Autorka: Natalia Janicka

W Polskich szkołach ocenianie uczniów opiera się głównie na systemie cyfrowym, a dominującym mechanizmem jest uśrednianie ocen uzyskanych z testów, kartkówek, odpowiedzi ustnych i innych form sprawdzania wiedzy.

Zgodnie z obowiązującym prawem ocenianie osiągnięć edukacyjnych ucznia polega na rozpoznawaniu poziomu i postępów w opanowaniu przez ucznia wiadomości i umiejętności w stosunku do wymagań określonych w podstawie programowej czy wymagań edukacyjnych wynikających z realizowanych w szkole programów nauczania. Stosowanie progów średnich ocen jako wyłącznego kryterium przy ustalaniu ocen klasyfikacyjnych śródrocznych i rocznych pozostaje w sprzeczności z przepisami, które jasno wskazują, że klasyfikacja polega na podsumowaniu osiągnięć edukacyjnych ucznia, a nie na mechanicznym wyliczeniu średniej arytmetycznej bądź ważonej. Tego rodzaju praktyka upraszcza proces oceny do poziomu statystycznego uśrednienia, co ostatecznie nie pozwala na uwzględnienie indywidualnych postępów, zaangażowania ani specyfiki przedmiotu czy rodzaju aktywności edukacyjnej.

Ocenianie kształtujące jest koncepcją coraz chętniej przyswajaną przez placówki oświatowe, gdyż podstawowym celem jest wspieranie rozwoju osób uczących się poprzez skupienie się na jakości ich pracy, poziomie zaangażowania oraz na indywidualnych postępach w nauce. W myśl oceniania kształtującego nie powinno się skupiać na końcowych wynikach uzyskanych przez ucznia. Rezygnując często ze stosowania tradycyjnych ocen cząstkowych, nauczyciel bądź wychowawca udziela uczniowi informacji zwrotnej. Takie podejście pozwala na zrozumienie tego, co wymaga poprawy, a także jak powinna wyglądać dalsza ścieżka rozwoju. 

Należy również zwrócić uwagę, iż ocenianie kształtujące pozytywnie wpływa na budowanie wewnętrznej motywacji u uczniów. Podczas stosowania ocen cząstkowych praktyka szkolna pokazuje, że tak jak oceny pozytywne sprawiają, że uczniowie cieszą się ze swoich osiągnięć, tak oceny negatywne mogą doprowadzić do zniechęcenia się ucznia oraz rezygnacji z podejmowania dalszych prób zrozumienia tematu. W takim przypadku ocena traci swoją funkcję informacyjną. Ocenianie kształtujące wyznacza zupełnie inny kierunek, gdyż rezygnując z mechanizmu cyfrowego w ocenianiu na rzecz zapewniania szczegółowej informacji zwrotnej, można budować środowisko szkolne, w których uczniowie czują się przede wszystkim bezpiecznie. Ponadto docenianie postępów, które wyznaczane są poprzez indywidualną pracę, sprawia że uczniowie uczą się chętniej i mogą bardziej się angażować. Ocenianie kształtujące jest koncepcją, która wyznacza kierunek nauki dla samego siebie, a nie nauki „na ocenę”.

Należy jednak pamiętać, że oceny końcowe muszą i tak być wystawione w postaci cyfrowej. Jednakże nawet w przypadku rezygnacji z ocen cząstkowych, stosując ocenianie kształtujące, nauczyciele mogą wystawić oceny śródroczne i końcoworoczne na podstawie obserwacji indywidualnej pracy i postępów konkretnego ucznia. W wielu szkołach tego typu podejście jest już stosowane, mimo tego, że nie rezygnują ze stosowania również ocen cząstkowych. Pamiętać jednak należy, iż ocena klasyfikacyjna powinna stanowić efekt całościowego rozpoznania poziomu wiedzy i umiejętności osoby uczącej się, dlatego też średnia ocen – nawet w formie ważonej – powinna stanowić jedynie narzędzie pomocnicze w podejmowaniu decyzji, lecz nie powinna być traktowana jako czynnik rozstrzygający. W takich przypadkach nauczyciel powinien mieć prawo wystawić uczniowi oceny niższe bądź wyższe, niż wynikałyby one z potencjalnych średnich.

Jak to może wyglądać w praktyce? 

Konkretny uczeń może nie uzyskiwać ocen cyfrowych w ramach form sprawdzania wiedzy, w jakich uczestniczy, a wciąż można wystawić ocenę końcową. W jaki sposób? W takim przypadku stosuje się uzasadnienie dla kryteriów, na podstawie których uczeń uzyskał konkretny stopień, a które to mogą być wyznaczane między innymi przez wkład ucznia w pracę czy zaangażowanie mimo pozornie słabszych wyników.

Niezależnie od przyjętej w szkole formy oceniania, warunki ustalania ocen powinny być opisane w wewnątrzszkolnych czy przedmiotowych systemach oceniania w Statucie.

Podstawa prawna:

1. Art. 44b. ust. 3. ustawy o Systemie oświaty

2. Art. 44f ust. 2 ustawy o Systemie oświaty